Znaczna część rodziców uważa, że nad dzieckiem przysługuje im nieograniczona władza nie zdając sobie sprawy, iż stosunki między rodzicami i dziećmi zostały prawnie uregulowane w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym. Owe regulacje prawne obejmują także zarząd majątkiem dziecka, ponieważ nawet pełna władza rodzicielska nie daje prawa do swobodnego nim rozporządzania. Kiedy zatem rodzice mogą samodzielnie podejmować decyzje w sprawach dotyczących majątku dziecka, a kiedy muszą poprosić o zgodę sądu opiekuńczego?
W dzisiejszych czasach posiadanie majątku przez dziecko nie jest rzadkością. Majątek dziecka to aktywa i pasywa, których dziecko jest podmiotem. W jego skład mogą wchodzić np. pieniądze, rzeczy czy roszczenia odszkodowawcze wraz z roszczeniami z tytułu zadośćuczynienia. Ponieważ dziecko nie może, poza pewnymi wyjątkami, swobodnie dysponować swoim majątkiem, zarząd nad nim sprawują jego rodzice w ramach wykonywania władzy rodzicielskiej.
Rodzice są zobowiązani do dbania o jego interesy z należytą starannością dokonując w imieniu dziecka różnych czynności, ewentualnie wyrażają zgodę na dokonanie czynności przez samo dziecko. W codziennym życiu takie działania są oczywistością, na którą ani rodzice, ani tym bardziej dzieci nie zwracają większej uwagi. Tak po prostu jest przyjęte. To rodzice zajmują się dziećmi i ich sprawami.
Bywa również i tak, że niektóre decyzje małoletni, który ma ograniczoną zdolność do czynności prawnych (a więc dziecko powyżej 13 roku życia), może podejmować samodzielnie. Ma zatem prawo dokonywania pewnych czynności w zakresie swego majątku, np. może zawierać umowy należące do powszechnie zawieranych w drobnych bieżących sprawach życia codziennego – te czynności może podejmować również dziecko poniżej 13 roku życia, jeśli nie stanowią one jego pokrzywdzenia (np. zrobić zakupy, kupić kartę miejską). Ponadto dziecko powyżej 13 roku życia może samodzielnie rozporządzać swoim zarobkiem, dokonywać czynności prawnych dotyczących przedmiotów oddanych dziecku do swobodnego użytku stosownie do jego wieku i stopnia rozwoju (np. zabawki, książki, pieniądze na drobne wydatki – tzw. kieszonkowe).
Są jednak sytuacje, które wymagają nie tylko większej uwagi, ale również zaangażowania rodziców a nawet sądu opiekuńczego, bowiem interesy majątkowe dziecka wymagają bezwzględnej ochrony.
Do samodzielnej decyzji rodziców należą tzw. czynności zwykłego zarządu polegające przede wszystkim na załatwieniu bieżących spraw związanych z majątkiem dziecka i utrzymaniem tego majątku w stanie niepogorszonym, aby mógł być przekazany dziecku po osiągnięciu przez nie pełnoletniości.
Często bardzo trudne jest ustalenie, czy dana czynność jest „zwykła”, czy należy do czynności wymagających podjęcia kroków prawnych w celu uzyskania zgody sądu Wydaje się, że w razie wątpliwości lepiej jest jednak uzyskać takie orzeczenie. Na szali po jednej stronie jest czas niezbędny do uzyskania orzeczenia, ale po drugiej ewentualna nieważność czynności prawnej dokonanej bez tego zezwolenia.
Polski ustawodawca nie określa wprost ani czynności zwykłego zarządu, ani czynności przekraczających zwykły zarząd. Posługuje się jedynie ogólną formułą, według której rodzice nie mogą sami dokonywać czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu. Pozostaje zatem oparcie się na doświadczeniu z innych spraw. Dokonując wykładni pojęcia czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu majątkiem dziecka należy mieć na uwadze, że u podstaw wprowadzenia tego przepisu leży dobro dziecka i ochrona jego interesów majątkowych. Przy ocenie czy dana czynność przekracza zwykły zarząd nad majątkiem, czy też nie, należy zatem zważyć, czy zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego konkretna czynność prawna w przeciętnych i typowych sytuacjach życiowych naraża dobro dziecka i jego interes majątkowy czy też przeciwnie – jest z nimi zgodna.
Do czynności zwykłego zarządu należą czynności polegające na załatwianiu bieżących spraw w związku ze zwykłym korzystaniem ze składników majątku i utrzymaniem ich w niepogorszonym stanie. Jeżeli natomiast podejmowana czynność jest związana ze sprawą istotną dla dziecka, zaś jej skutkiem jest istotna zmiana wartości majątku (znaczne zmniejszenie lub znaczne powiększenie majątku) lub zmiana zakresu przedmiotowego (np. wymiana składników majątku na skutek kupna lub sprzedaży nieruchomości), wówczas mówi się o przekroczeniu zakresu zwykłego zarządu.
Jako przykłady czynności przekraczających zwykły zarząd majątkiem dziecka wskazuje się:
– zrzeczenie się własności rzeczy o znacznej wartości (np. nieruchomości),
– przekazanie nieruchomości jako wkładu,
– ustanowienie ograniczonego prawa rzeczowego (np. hipoteki),
– zaciągnięcie pożyczki, której wysokość przekracza bieżące potrzeby dziecka,
– zrzeczenie się roszczeń odszkodowawczych dziecka,
– cofnięcie pozwu,
– zawarcie ugody (chyba, że ugoda prowadzi jedynie do przysporzenia na rzecz dziecka, czyli np. nie obejmuje zrzeczenia się roszczeń odszkodowawczych) .
Podobnie nabycie na rzecz dziecka nieruchomości stanowi w zasadzie czynność przekraczającą zakres zwykłego zarządu, bowiem z reguły wymaga zaangażowania poważnych środków finansowych, a ocena, czy należący do dziecka majątek ma być obrócony na ten cel wymaga analizy tej czynności przez sąd opiekuńczy z punktu widzenia celowości gospodarczej i dobra dziecka. Co innego, gdy nabycie nieruchomości na rzecz małoletniego następuje pod tytułem darmym w stanie wolnym od zobowiązań, to znaczy w sytuacji, gdy wskutek umowy darowizny następuje na rzecz dziecka przysporzenie majątkowe nie pociągające za sobą po stronie obdarowanego żadnych zobowiązań cywilnoprawnych wobec darczyńcy lub osób trzecich. Zasady doświadczenia życiowego wskazują, że bezpłatne przysporzenie majątkowe na rzecz dziecka zazwyczaj zgodne jest z jego dobrem i dlatego w tej sytuacji zgoda sądu nie jest wymagana.
Inną czynnością wymagającą zezwolenia sądu opiekuńczego, z którą dość często mamy do czynienia, jest złożenie oświadczenia w imieniu małoletniego o odrzuceniu spadku. Sąd bada bowiem, czy odrzucenie spadku będzie czynnością rzeczywiście korzystną dla majątku dziecka. W tym przypadku rodzice winni więc wystąpić do sądu z wnioskiem o zezwolenie na dokonanie czynności przekraczającej zwykły zarząd majątkiem dziecka. Przy czym należy pamiętać, że postanowienie sądu zezwalające na dokonanie takiej czynności nie zastępuje samej czynności – czyli oświadczenia rodzica o odrzuceniu spadku w imieniu małoletniego. Po otrzymaniu takiego postanowienia sądu należy udać się do notariusza celem złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku lub złożyć takie oświadczenie przed sądem w toczącym się postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku.
Natomiast na przyjęcie spadku w imieniu małoletniego nie jest wymagane zezwolenie sądu rodzinnego. Przepisy chronią bowiem interesy dziecka wprowadzając ogólną zasadę, że brak złożenia oświadczania spadkobiercy w terminie 6 miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania, jest jednoznaczne z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza – czyli spadkobierca nie odpowiada za długi spadkowe swoim majątkiem,
Zgodnie z art. 101 § 3 k.r.i o. rodzice bez zezwolenia sądu opiekuńczego nie mogą dokonywać czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu, ani też wyrażać zgody, aby takich czynności mogło dokonywać dziecko. Taka regulacja ma na celu ochronę dziecka przed działaniem na jego szkodę. W związku z tym każda czynność rodziców przekraczająca zakres zwykłego zarządu majątkiem dziecka dokonana bez zezwolenia sądu jest bezwzględnie nieważna i nie może być konwalidowana (czyli „naprawiona”). Oznacza to, że dokonanie czynności przekraczającej zwykły zarząd majątkiem dziecka bez zezwolenia sądu nie może zostać potwierdzone przez sąd w późniejszym terminie.
Co więcej, zezwolenie to musi być udzielone przez sąd opiekuńczy jeszcze przed dokonaniem czynności. W przypadku, gdy małoletni dokonał czynności przekraczający zwykły zarząd, zaś jej ważność jest uzależniona od potwierdzenia przez przedstawiciela ustawowego (zgodnie z art. 17 k.c.), również zgoda przedstawiciela ustawowego wymaga uzyskania zezwolenia sądu opiekuńczego przed dokonaniem zatwierdzenia czynności przez rodziców.
Wniosek o udzielenie zezwolenia przez sąd opiekuńczy może złożyć każde z rodziców bądź opiekun prawny małoletniego. Jeśli wniosek został złożony przez jednego z rodziców, drugi jest uczestnikiem postępowania. We wniosku należy przede wszystkim wskazać przyczyny dokonania czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu majątkiem małoletniego. Do wniosku należy dołączyć potrzebne dokumenty – w zależności od rodzaju dokonywanej czynności, takie jak np. skrócony odpis aktu urodzenia dziecka, dokument potwierdzający nabycie prawa do spadku (np. akt poświadczenia dziedziczenia). Wniosek taki podlega opłacie 100 zł, którą należy uiścić na rachunek bankowy sądu właściwego do rozpoznania sprawy – tj. sądu rejonowego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania małoletniego. Sąd rozpatruje sprawę w postępowaniu nieprocesowym. W pierwszej kolejności sąd powinien ustalić, czy czynność wskazana we wniosku przekracza zwykły zarząd, a następnie, czy jest ona dla dziecka korzystna. Sąd udziela zezwolenia w formie postanowienia. Po jego uprawomocnieniu się rodzic może dokonać w imieniu dziecka czynności, na którą uzyskał zgodę Sądu.
Katarzyna Bednarska
Absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego. Tytuł magistra prawa uzyskała broniąc pracy magisterskiej z zakresu postępowania karnego. Aplikację radcowską ukończyła przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Łodzi.